Jak pomóc i nie dać się oszukać?

Jak pomóc i nie dać się oszukać?

Na wielu polskich stronach internetowych ruszyły akcje pomocowe dla obywateli Ukrainy dotkniętych wojną w ich kraju. Dziesiątki organizacji i setki tysięcy ludzi włączyło się w zbiórki rzeczy dla przybywających do naszego kraju Ukraińców. Niestety jest to również niebywała okazja dla wielu oszustów, którzy zaczęli szukać swoich ofiar wśród hojnych i nie zawsze świadomych ryzyka darczyńców.

Warto się zastanowić co zrobić, by uniknąć przekazania pieniędzy w niewłaściwe ręce i jak weryfikować komu je wpłacamy.

Oszuści bardzo często podszywają się pod znane i rozpoznawalne instytucje niosące pomoc. Działanie to pozwala zaskarbić sobie zaufanie i z większą łatwością wyłudzając dane i pieniądze.

Polacy z związku z licznymi oszustwami „na wnuczka”, „na Caritas”, czy na „pana z policji” są już bardziej świadomi i wyczuleni na sytuacje, w których ktoś bezpośrednio chce ich oszukać i pozyskać wrażliwe dane. Jednak nowa sytuacja i chęć udzielania pomocy sprawia, że darczyńcy znów mogą być łatwym celem. Dodatkowo nie pomaga również brak świadomości na temat ryzyka związanego z użytkowaniem Internetu.

Zagrożenia pochodzące z sieci, takie jak phishing, vishing, czy smishing przybrały jeszcze bardziej na sile. W tle jest oczywiście sytuacja w Ukrainie. Tu również oszuści nie tylko próbują wyłudzić pieniądze, ale również dane logowania do naszych kont.

Na co zwrócić uwagę

Chcąc uchronić się przed nowoczesnymi złodziejami na pewno kluczową czynnością będzie sprawdzenie, czy dana fundacja bądź stowarzyszenie faktycznie istnieje, funkcjonuje i jest zarejestrowane zgodnie z wymogami polskiego prawa?

Podobnie sprawa wygląda z wolontariuszami chodzącymi od drzwi do drzwi. Tu również należy powątpiewać, że którakolwiek legalnie działająca organizacja charytatywna wyraziła zgodę na takie działania.

Inną kwestią na pewno będą Ukraińcy szukający pomocy na własną rękę w ten sposób.

Szczególną uwagę warto zwrócić na emaile z prośbą o pomoc, które trafiły bezpośrednio na naszą skrzynkę pocztową. Przed oszustami rozsyłającymi wiadomości z linkami do nieprawdziwych zbiórek na rzecz Ukrainy ostrzegał CSIRT KNF, zwracając uwagę, że wykorzystywany scenariusz opiera się o „klasyczny przekręt nigeryjski”. Nieznany nadawca prosi o przelew przedstawiając niezwykłe okoliczności, w jakich się znajduje on sam, bądź jego bliscy. Nie jest to regułą, ale w zamian składa lukratywne, nigdy nie mające się spełnić obietnice finansowe. Charakterystyczna jest tu presja czasu i konieczność niezwłocznych działań oraz fakt, że maile te pisane są nieporadną, łamaną polszczyzną. Zdarzają się również wiadomości anglojęzyczne.

KNF ostrzega przed fałszywymi zbiórkami na rzecz Ukrainy

KNF zwraca uwagę, że w sieci rośnie liczba fałszywych stron, które imitują serwisy niosące pomoc dla Ukrainy. W trosce o własne bezpieczeństwo i pieniądze zalecana jest rozwaga i weryfikacja zbiórek. Wśród nieprawdziwych stron KNF wymienia takie adresy, jak:

  • pomagam-pl[.]site
  • pomagam-pl[.]online

Donacje w kryptowalutach

Nasz niepokój na pewno powinna wzbudzić wiadomość mailowa skierowana bezpośrednio do nas, w której ktoś prosi o przesłanie pomocy finansowej w postaci kryptowalut. Z całą pewnością osoby uciekające z rejonu objętego działaniami wojennymi nie będą miały możliwości, by taką pomoc wykorzystać.

Co nie znaczy, że takiej pomocy nie akceptują duże organizacje humanitarne, do których możemy zaliczyć The Giving Block i Ukraine DAO.

Ukraina zebrała ponad 54 miliony dolarów z darowizn w bitcoinach, z czego 15 milionów dolarów wydano na dostawy wojskowe, takie jak kamizelki kuloodporne.

Wiarygodne zbiórki

Wielowymiarowe akcje pomocowe uruchomił m.in. Caritas Polska, Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej czy Polska Akcja Humanitarna. W serwisie Siepomaga wystartowała również zbiórka pieniędzy w ramach funduszu pomocy ofiarom wojny.

Bardzo pomocna jest lista zweryfikowanych fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji pozarządowych wspierających ofiary wojny na Ukrainie, jaka pojawiła się na serwisie Reddit.

Wśród wiarygodnych podmiotów znalazły się między innymi:

Donbas SOS: Organizacja ta pomaga tym, którzy mieszkają w strefie wojennej Donbasu, tym, którzy przesiedlili się do innych części Ukrainy i uwolnili jeńców wojennych. Oferuje m.in. pomoc prawną, mieszkaniową i psychologiczną.

Krym SOS: Organizacja ta pomaga przesiedleńcom wewnętrznym z Krymu od czasu, gdy Rosja zajęła półwysep w 2014 roku. Dokumentuje represje władz rosyjskich wobec Krymu i stale agituje za zakończeniem okupacji.

Hospitallers: batalion medyczny, który jednoczy ratowników medycznych i lekarzy, aby ratować życie żołnierzy na froncie. Finansują społecznościowo naprawy pojazdów, paliwo i sprzęt medyczny.

Tabletochki: Ta fundacja od 10 lat wspiera ukraińskie dzieci chore na raka. Zaopatruje  między innymi w leki, sprzęt i organizuje leczenie za granicą.

ChildrenWeWillMakeIt: Ten ruch wyrósł z kampanii, która zebrała 2 miliony dolarów na zakup najdroższego leku na świecie dla ukraińskiego chłopca z rdzeniowym zanikiem mięśni. Teraz zbiera fundusze na leczenie innych ukraińskich dzieci z SMA.

Donor UA: Jest to zautomatyzowany system rekrutacji i zarządzania dawcami krwi, zaprojektowany w celu promowania ruchu dawców w Ukrainie. System umożliwia pomoc przy zapisach do oddania krwi oraz wspiera projekt darowiznami pieniężnymi.

Warto pomagać

O tym, że należy i warto pomagać naszym Sąsiadom nikt z nas nie ma wątpliwości. Musimy przy tym zachować wzmożoną czujność – nie działać pod wpływem impulsu i lustrować osoby oraz instytucje proszące o wsparcie. Przezorność jest tu niezbędna, aby z darczyńcy nie stać się ofiarą.

Scroll to Top